Paweł Zagumny

DorotaM · Wysłany: Sob 7:06, 22 Mar 2008 Temat postu:

Żadnego Benka w reprezentacji! Nie widziałam go, nie widzę i nie chcę widzieć w tym miejscu. Za całokształt. Mam nadzieję, że Lozano ma równie dobry wzrok, jak ja Smile

Miecho · Wysłany: Sob 14:35, 22 Mar 2008 Temat postu:

z szacunkiem do Ciebie Doroto, ale teraz Benek jest naszym najlepszym środkowym. To co on gra to jakiś kosmos, jest niesamowity i dla Benka mówię jak najbardziej tak w reprezentacji. Jeśli utrzymałby taką forme to para Kadziu-Benek w wyjściowym składzie reprezentacji poproszę.

Miecho · Wysłany: Sob 15:00, 22 Mar 2008 Temat postu:

no i mamy powołaną szeroką kadrę na Ligę Światową
[link widoczny dla zalogowanych]
jest Woicki, jest Wika, jest Gierek, jest młody Nowakowski, jest Gacek a więc prawie cały podstawowy skład Czewy
powołania nie dostał Gelu więc jak widać Lozano jest konsekwentny

DorotaM · Wysłany: Sob 17:06, 22 Mar 2008 Temat postu:

Miecho, z szacunkiem do Ciebie, masz prawo tak myśleć o Benku... Smile

Według Ciebie on jest najlepszym środkowym, według mnie kto inny... Smile

Cieszy mnie powołanie Woickiego, ale obawiam się, że nie poszaleje w kadrze ( chciałabym go za Żygadłę Very Happy

) i szkoda, że jednak nie ma Grześka... Wydaje mi się, że przełamał się. Już tylko czasem nie wytrzymuje końcówek, a na dodatek zaczął szaleć w obronie ( Mr. Green

)... Nic to... Damy radę. A brak Benka cieszy mnie kosmicznie Smile

:D · Wysłany: Sob 22:58, 22 Mar 2008 Temat postu:

Nie widziałam ostatnio żadnego meczu Czewy, więc o formie Szczerbaniuka nie chcę się wypowiadać, ale wydaje mi się, że nie dostał powołania do kadry z tego prostego powodu, iż się z nią pożegnał jakiś czas temu. Sam się zdeklarował, że już w kadrze grał nie będzie. Ale i nie będę ukrywać że mi go tam troche brakuje, bo od kiedy pamiętam to grał w reprezentacji, nie da się zapomnieć jego łez szczęścia po wygraniu turnieju kwalifikacyjnego "ostatniej szansy" (w Portugalii) do IO w Atenach.

Nowy · Wysłany: Nie 1:04, 23 Mar 2008 Temat postu:

Dorota chyba wyraza zbyt subiektywne zdanie Smile

ale podzielam jej zdanie hihihih

miszabl · Wysłany: Nie 13:41, 23 Mar 2008 Temat postu:

Dobrze, Gelu nie jedzie, po odpoczywa i w następnym sezonie będzie kosa! Smile

kasia_gk · Wysłany: Nie 23:11, 23 Mar 2008 Temat postu:

fajnie ze woicki w skladzie... moglby byc w 12 chociaz zygadlo tez niezle gra, jakby inaczej..
a co do benka to mysle ze lozano powinien dac mu szanse..

Miecho · Wysłany: Pon 10:53, 24 Mar 2008 Temat postu:

benek dwukropku nie odmówił kadrze, Lozano go nie powoływał przez jego stosunek do pracy na treningach i za to, że dzieli mecze na takie, w których można grać na 50% możliwości i na te, w których trzeba grać na 100% możliwości. Forma Benka jest niesamowita ostatnio i z chęcią bym go zobaczył w reprze. Gelu sobie przegrał sprawę i hcyba faktyczie go nie zobaczymy już... Prygiel wg mie jest za słaby na reprezentację podobnie i Żaliński, no ale wystarcza jeden mecz i już powołanie jest. Pozycja atakującego na razie jest bardzo słaba... Mógłby sie z Gelem przeprosić.

:D · Wysłany: Pon 12:51, 24 Mar 2008 Temat postu:

Serio?? patrz a ja byłam pewno że sam zrezygnował... no cóż biję się w pierś, w takim razie.

kasia_gk · Wysłany: Pon 13:15, 24 Mar 2008 Temat postu:

szymanskiego pewnie jeszcze zobaczymy... jak lozano nie bedzie trenerem... chyba wszyscy wiemy jaki jest konsekwentny.

DorotaM · Wysłany: Pon 19:06, 24 Mar 2008 Temat postu:

Pewnie masz rację, kasia_gk... Ale ja bym go chciała teraz. I w turnieju w Portugalii i w Pekinie. Jest dobry, pracuje nad sobą. Potrzebujemy go.
A w temacie innych kandydatów, zwłaszcza tych, którzy o olimpiadzie przypomnieli sobie w ostatniej chwili... Ja wiem, że dla niektórych najważniejszy jest medal, ale ja bym chciała, żeby szansę na jego zdobycie dostali wszyscy, którzy przez ostatnie kilka lat pracowali w reprezentacji. Walczyli ze zmęczeniem, napiętym grafikiem treningów i spotkań, rozstawali się z rodziną na długie okresy... Wywalczyli nam pozycję, umożliwiającą udział w turnieju w Portugalii. Nie wyobrażam sobie, że po ich plecach załapie się kto inny. Nawet, jeśli skończyłoby się tylko na udziale w igrzyskach.

Ale ja się nie znam Smile

miszabl · Wysłany: Pon 20:44, 24 Mar 2008 Temat postu:

Czyli,że co? Gra w kadrze za zasługi? Moim zdaniem powinni grać Ci, co aktualnie mają najwyższą formę, oraz Ci co pasują do ew. koncepcji gry trenera. Chociaż akurat takie coś jak koncepcja gry ma raczej większe znaczenie np, w piłce nożnej.

Jestem ciekaw, czy w ścisłej kadrze znajdą się Grzyb i Możdzonek, bo moim zdaniem w przeciągu całego sezonu na to nie zasłużyli, aczkolwiek ostatni mecz w Bełchatowie to moim zdaniem właśnie koncert gry naszych środkowych, oby to był zwiastun ich dobrej formy:)

DorotaM · Wysłany: Pon 21:48, 24 Mar 2008 Temat postu:

miszabl... Smile

Jasne, że nie... Smile

Najlepiej, niech jedni się męczą, wypruwają flaki, przechodzą kolejne etapy, ryzykując kontuzje, poświęcając zdrowie, czas i rodziny, a na finał wystawi się ludzi w najwyższej formie, wypoczętych, spragnionych gry, którzy są zdrowi. W końcu liczy się tylko zwycięstwo!

To ironia była, ale nie skierowana w Ciebie.
Moim zdaniem liczy się nie tylko forma w danej chwili. Tu istotne będzie dogranie zespołu. Zaufanie, które wypracowali sobie przez miesiące ciężkiej pracy. W sensie, że każdy wie, gdzie jego miejsce. I tam jest. Panowie pokazali, że potrafią grać, nawet kiedy publika pięciu groszy by za nich nie dała.

Trzeba to jakoś wypośrodkować. Ja nie umiem, bo kieruję się głównie serduchem, a ono nie bierze formy pod uwagę. Na szczęście nikt tego ode mnie nie wymaga. Wierzę w Lozano. I tego się będę trzymała.

kasia_gk · Wysłany: Pon 23:27, 24 Mar 2008 Temat postu:

co do srodkowych... tylko nie mozdzonek... rozumiem, ze ma powalajacy wzrost i moze cos zdzialac w bloku... ale atak... 4 na 5 nie trafione w pilke:/
a co do grzyba... gra poprawnie raczej ale nie powalajaco...