Paweł Zagumny

Miecho

Nigdzie nie napisałem, że zawodnicy Trefla są źli a zawodnicy Olsztyna dobrzi. Po prostu uważam, że Kadzia musiało coś skusić do gry w Gdańsku i to była kasa a nie rozwój czy walka o medale.
Ja nie cieszę się, że Kadziu ma problemy z kasiorą, dziwi mnie jednak, że znowu dał się tak wrobić. Wytłumaczeniem dla mnie jest chciwość i tyle.

DorotaM

No właśnie nie rozumiem Twojego podejścia. To, że komuś nie płacą za pracę, według Ciebie jest spowodowane chciwością osoby pokrzywdzonej?? Gdyby Twojemu bratu nie zapłacili, też uważałbyś, że to dlatego, że chciwy jest?? Dziwne jakieś...

gaga

Nie, chodzi o to, że od początku Trefl nie był pewnym klubem, z pewnym kapitałem i dziwimy się tylko dlaczego Kadziewicz tam poszedł. jak już pisał Miecho nie przez chęć rozwijania się, bo to nie ten klub. A więc co mogło go skłonić? Kasa?!

Nowy

nie no na pewno chciał iść się rozwijać do beniaminka Laughing

Miecho

Mi chodziło o to co pisze gaga. Mógł iść grać za mniejsze, ale pewniejsze pieniądze, bo miał propozycje.
Tak jak pisze Nowy, chęć rozwoju, też nie zdecydowała o jego wyborze, więc może morze Very Happy

DorotaM

No dobra... Smile

Znaczy wiecie więcej, niż ja. Któryż to klub w Polsce daje mniejsze, ale pewne pieniądze, zapewniając jednocześnie szansę rozwoju. Bo ja nie znam żadnego. A decyzja Łukasza dla mnie jest bardzo zrozumiała.
Dziwię się Wam, swoją drogą. Jedziecie na tych, którzy w celu zdobycia złota pchają się do Skry, zamiast walczyć ze swoimi dotychczasowymi zespołami, ale jak ktoś idzie do beniaminka, to też frajer. Nie zastanawiacie się, jak wyglądałaby treflowa pozycja, gdyby wszyscy od początku sezonu byli zdrowi i grali. Macie własne zdanie, Wasza sprawa. Ja tylko uważam, że to moralność Kalego jest. Bo jak nie płacą jemu, to jego wina, mógł nie być pazerny. Ale jak Wam kiedyś nie zapłacą, to bandytą pracodawca będzie, a nie Wy frajerami, że się nie zgłosiliście do zamiatania ulic za mniejsze, ale pewne pieniądze. Dyskusję uważam za zamkniętą, bo rozmawiamy o dwóch różnych sprawach.

Gusiek5

Tekst Doroty idealnie podsumowuje rozmowę. A Kadziewiczowi i innym należy tylko życzyć, żeby z kasą było juz wszystko oki.

Nowy

Ja tam mu nie życzę

Gusiek5

Jejciu, jaki egoizm